czwartek, 9 kwietnia 2015

*M*Niepamięć*

Ziemie przed wojna?
Nowy Jork zanim się urodziłem?
Widziałem tylko zdjęcia,
  Znam Cie!
Choć się nie spotkaliśmy...
  Jestem z tobą!
Choć nie zam twojego imienia...
Wiem że śnię,
Ale to jakby coś więcej,
Niczym wspomnienie.
Jak to możliwe??


14 marca 2077 r.

Minęło pięć lat od obowiązkowego wytarcia wspomnień,
a nadal dręczą mnie te sny.
Służę z Vitorią.
Za dwa tygodnie zakończymy misję i wrócimy do pozostałych.
Zadaję w myślach wiele pytań, ona tego nie robi.

Pół wieku temu sępy zniszczyły nasz księżyc. Ich planeta umierała przyszli zająć naszą. 
Bez księżyca Trzęsienia Ziemi w parę godzin zniszczyły miasta, resztę zalały Tsunami i rozpoczęła się Inwazja. Musieliśmy sięgnąć po broń atomową. Wygraliśmy wojnę lecz straciliśmy Planetę. Skażona nie nadawała się do zamieszkania. Ci którzy przeżyli musieli opuścić Ziemię. Zbudowaliśmy Tet. Centrum dowodzenia i tymczasową stacje kosmiczną. Zanim przeniesiemy się na Tytana, największy księżyc Saturna.Tam są wszyscy. 
Prawie wszyscy...
Ja i Vika pilnujemy na Ziemi platform, na których woda morska przetwarzana jest na energie dla nowych koloni...
*Dowództwo uważa, że jesteśmy skutecznym zespołem.*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz